ARCHIWUM

Końca sporu nie widać

– Pomimo wezwań gminy, spółka po zakończeniu trwającej ponad osiemdziesiąt godzin akcji gaśniczej, wznowiła działalność – informuje Radio Wrocław w sprawie wałbrzyskiego składowiska firmy Mo-Bruk. To oznacza, że mało prawdopodobne, aby spełniły się żądania „natychmiastowego zamknięcia składowiska”, które wystosowało miasto. Na dzisiaj grupa mieszkańców zapowiedziała kolejny protest w tej sprawie. Tym razem chcą zablokować skrzyżowanie na drodze krajowej numer 35.

W środę 22 lipca na terenie składowiska rozpoczęła się kontrola Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska oraz Głównego inspektora Ochrony Środowiska. Jej wyniki nie są jeszcze znane. Na pytania władz Wałbrzycha odpowiedział Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wałbrzychu, który zapewnił, iż „Składowisko Odpadów Przemysłowych i Zakład Recyklingu Odpadów przy ul. Górniczej 1 i 4 w Wałbrzychu należące do Mo-BRUK S. A. Niecew 68 w Korzennej są pod stałym nadzorem Oddziału Higieny Pracy PSSE w Wałbrzychu”. – W ramach nadzoru Oddział kontroluje w/w zakłady pod względem warunków pracy zatrudnionych w nich pracowników. Ponadto Składowisko było pod nadzorem Oddziału HP ze względu na składowanie w jednej z kwater odpadów zawierających azbest (wcześniej materiały budowlane i konstrukcyjne, później tylko materiały konstrukcyjne). Obecnie nie składuj się odpadów zawierających azbest. W związku z powyższym Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wałbrzychu nie posiada żadnych własnych badań powietrza z okresu pożaru, który wystąpił na składowisku odpadów niebezpiecznych przy Zakładzie Recyklingu Odpadów (ul. Górnicza 4 w Wałbrzychu) w dniu 05.07.2015r. PPIS przeanalizował wyniki badań otrzymane z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu wykonane w dniach 5 i 6 lipca przez Specjalistyczne Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego Państwowej Straży Pożarnej. Wyniki badań pomiarów metanu, dwutlenku siarki, chloru, cyjanowodoru oraz amoniaku wskazują, że stężenia w/w substancji chemicznych utrzymywały się na poziomie zerowym w okresie od 5 do 6 lipca 2015. Tylko w jednym przypadku w dniu 5 lipca 2015 o godzinie 13:00 stwierdzono wartości stężeń powyżej zera dla dwutlenku siarki ( 4 ppm) i cyjanowodoru ( 6ppm), jednak takie stężenia nie stanowią żadnego zagrożenia dla zdrowia ludzi. Również wszystkie pomiary substancji wykonane w dniu 6 lipca 2015r. przez Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Wołowa przy użyciu zdalnego detektora chmur substancji niebezpiecznych Rapid wykazały poziomy 0 – czytamy w dokumencie. Śledztwo dotyczące przyczyn pożaru prowadzi także wałbrzyska prokuratura.

Władze spółki Mo-Bruk , ustosunkowały się m.in. do zarzutu urzędników, którzy sugerowali, że na terenie składowiska znaleziono znaczne ilości odpadów medycznych mogących być składowane „prawdopodobnie niezgodnie z posiadanym przez firmę pozwoleniem zintegrowanym”. – To świadczy o braku dostatecznej wiedzy w tym przedmiocie – komentuje dla Radia Wrocław rzeczniczka firmy Mo-BRUK, Izabela Górnicka. – Wyjaśnić należy, że podpalone zostały odpady przeznaczone do produkcji paliw alternatywnych, czyli odpady stanowiące przygotowaną mieszankę która musi posiadać określoną kaloryczność. W mieszance tej znajdują się m.in. odpady tworzyw sztucznych produkowane dla potrzeb medycznych ale z różnych względów zostały uznane za wadliwe i nie trafiły nigdy do szpitali. Takie odpady nie są odpadami medycznymi. W trakcie pożaru mieszanka odpadów przygotowana do produkcji paliw, została zniszczona, zalana wodą i jako odpady popożarowe trafiły na składowisko. Spółka posiada zezwolenie na składowanie tego typu odpadów – dodaje. Po wypowiedzi, którą udzieliła rozgłośni „W mojej ocenie władze samorządowe są w pełni świadome, że oczekiwanie zwrotu tego typu wydatków nie znajduje podstaw prawnych” wydaje się, ze sprawa zwrotów kosztów za przeprowadzoną akcję gaśniczą (w tym użytą wodę), których domaga się prezydent Wałbrzycha, również będzie kwestią sporną.

Share:

Leave a reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.