– Do niedawno mówiło się, że pierwszy milion należy ukraść. Teraz mówią, że łatwiej wygrać milion w lotka. Jak jest na prawdę? Tak na prawdę nie jest ciężko milion zdobyć… Ale trzeba przekonania, pomysłu i przede wszystkim wsparcia doświadczonych ludzi – mówili uczestnicy konferencji „Nowi przedsiębiorcy – gra o pierwszy milion” zorganizowanej w ramach Debiutu Gospodarczego oraz Gryfów Świdnickich.

Debiut Gospodarczy daje szansę młodym ludziom z pomysłem na otwarcie własnego biznesu. W Sudeckiej Izbie Przemysłowo – Handlowej, świdnicka młodzież spotkała się z przedsiębiorcami oraz przedstawicielami stowarzyszeń wspierających przedsiębiorczość. – Nie tylko my chcemy wspierać młodych przedsiębiorców. Dzwonią do nas różne firmy oferujące pomoc młodym przedsiębiorcom, poczynając od wsparcia materialnego po prawne jak sporządzanie odpowiedniej dokumentacji. Z naszej strony oferujemy szkolenia podnoszące kwalifikacje i które z pewnością przyczynią się do osiągnięcia sukcesu. Pieniądze leżą niemal na ulicy. Trzeba mieć po prostu dobry pomysł- mówił Jerzy Legut, dyrektor Departamentu Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Miejskim w Świdnicy, wyświetlając również krótką prezentację z udziałem laureatów poprzednich edycji Debiutu Gospodarczego. Władze Sudeckiej Izby Przemysłowo – Handlowej obiecały pomoc młodym biznesmenom oferując przede wszystkim wsparcie doświadczonych biznesmenów. Koleją propozycję wsparcia w drodze do pierwszego miliona zaoferowali przedstawiciele Świdnickiego Forum Jeremie. – Kiedyś jak ktoś był bogaty to była to brzydka sprawa. Teraz wiemy, że musimy się bogacić i powinniśmy odnieść sukces.  Rozwój przedsiębiorczości jest ważny dla całego kraju. Mała firma to miniatura wielkiego przedsiębiorstwa. Zaczynamy od biznesu, adekwatnego dla naszych możliwości. – mówił dr Andrzej Marjański ze Społecznej Akademii Nauk. – Nie można też założyć firmy tylko po to by ją założyć, bo efekt będzie odwrotny. Trzeba wiedzieć po co ją stworzyć i z kim ją stworzyć. – podsumował dr Andrzej Marjanski.