Miała być modlitwa, a były…
Okolica otoczona policjantami. Kilka radiowozów. Dwa psy. Tak wyglądały dzisiejsze uroczystości na cmentarzu żołnierzy radzieckich, którzy polegli podczas II Wojny Światowej. Renowacja nekropolii kosztowała około 1,3 miliona. Koszty pokrył rząd Federacji Rosyjskiej.
Cmentarz został utworzony 10 maja 1945 roku. Niedaleko tego miejsca znajdował się szpital, w którym umierali żołnierze Armii Czerwonej, ranni w walkach na Dolnym Śląsku. Na cmentarzu chowano również jeńców radzieckich, którzy zmarli w okolicznych obozach pracy. Ostatnie pochówki utworzono tutaj w latach 50-tych XX wieku, po ekshumacjach mogił z całego regionu. Renowacja nekropolii kosztowała około 1,3 miliona za który zapłacił rząd Federacji Rosyjskiej. W otwarciu cmentarza uczestniczyli samorządowcy, władze województwa, harcerze, a także ambasador federacji rosyjskiej w Polsce, Aleksander Aleksiejew. Uroczystość poprowadził Leszek Solarek, prezes Stowarzyszenia Współpracy Polska – Wschód. Obchody rozpoczęły się od odśpiewania hymnów obu państw. Podczas uroczystości odprawiono obrządek prawosławny i poświęcono mogiły zmarłych. Zapalono również znicze i złożono kwiaty od pomnikiem poległych żołnierzy. Nekropolia budzi kontrowersje niektórych mieszkańców miasta, dlatego uroczystości zostały zabezpieczone przez funkcjonariuszy policji. Obyło się jednak bez incydentów.
