Wbiegł pod samochód
Dopiero prześwietlenie w szpitalu da odpowiedź na pytanie czy potrącony przez samochód 10-letni chłopczyk nie doznał poważnych obrażeń.
Do zdarzenia doszło dzisiaj popołudniu na ulicy Andersa. Ulicą jechała 30-letnia kobieta. Nagle na drogę wbiegł chłopczyk. Prowadząca Forda nie zdążyła zahamować. Uderzyła dziecko prawym bokiem. Na miejsce wezwano pogotowie i policje. Mimo że chłopczyk czuł się dobrze, ratownicy zdecydowali się zabrać go na badania do szpitala. Dopiero prześwietlenie da odpowiedź na pytanie czy nic mu się poważnego nie stało.