Niemal 330 dzieci poszło do pracy by nauczyć się odpowiedzialności i oszczędności. Każde z nich poprzez agencję pracy znalazło pracę w takich zawodach jak: dziennikarz, policjant, strażak, górnik czy fotograf. Najmłodsi wybrali nawet swojego prezydenta. Tak właśnie wyglada Miasto Dzieci w Świdnicy. Klucze do bram Miasta przekazał Wojcieh Murdzek.

Miasto Dzieci to propozycja dla najmłodszych mieszkańców Świdnicy i okolic. – Dzięki organizacji Miasta Dzieci w Świdnicy zaproponujemy wyjątkowo ciekawe zajęcia dla młodych świdniczan, którzy nie mają możliwości wyjechania na wakacje. Projekt jest też dobrą lekcją ekonomii, współpracy w grupie i pokazaniem, jak wygląda życie dorosłych – mówi Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy i patron honorowy przedsięwzięcia. W pierwszym turnusie do pracy poszło 330 dzieci, które sprawdzają się w takich zawodach jak: policjant, dekorator wnętrz, monter, ogrodnik, agent nieruchomości, hotelarz, artysta plastyk, aktor, poliglota, ornitolog, ochroniarz, strażak, pocztowiec, kolejarz, pomocnik w gospodarstwie rolnym, treser psów, fotograf, cukiernik, stolarz, konstruktor, sprzedawca, dentysta, pielęgniarz, filmowiec, dziennikarz, bankowiec, ratownik oraz serwis i sprzątanie. Dzieci pracują po sześc godzin, a za swoja pracę otrzymują wynagrodzenie w tauronkach wydawanych przez Bank Zachodni WBK. Zarobione pieniądze, mogą wydawać w Sklepie Marzeń… lub zaoszczędzić, by ostatecznie wydać je na wymarzoną zabawkę- rower lub tablet. Najmłodsi w ten sposób mają nauczyć sie oszczędności i odpowiedzialności. Prócz banku, w Mieście Dzieci znajdziemy: agencję pracy prowadzoną przez firmę Work Service, a także sklepy Toy Planet i Tesco. Po pracy na dzieci czekają atrakcje sportowe jak: gra w badmintona, koszykówkę, piłkę nożną, a także zabawy edukacyjne, przy których uczą się języka angielskiego. Miasto Dzieci znajduje się na terenie Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Foto: Organizatorzy/http://www.miastodzieci.swidnica.pl