ARCHIWUMBez kategorii

Nie ma ofiar

Wałbrzyscy strażacy nie znaleźli nikogo pod gruzami ściany, która zawaliła się wczoraj popołudniu przy ulicy Beethovena. Na miejscu pojawiły się wszystkie służby ratunkowe.

Sygnał o zdarzeniu strażacy otrzymali od jednego z mieszkańców, który przebywał na terenie starej kopalni. Twierdził, że ściana zawalając się w dół przysypała rzekomo jednego z mężczyzn. Gdy strażacy ustalili miejsce pobytu osoby zawiadamiającej o katastrofie był on już na Sobięcinie, kilka kilometrów dalej. Dlatego zdecydowano się przywieźć go na miejsce zdarzenia. Po wskazaniu dziury, do której spadł gruz, przystąpiono do poszukiwań. Na miejsce wezwano GOPR i policję. Ratownicy nikogo nie znaleźli. Obecnie istnieją dwie hipotezy: Mężczyzna, który widział zawalenie się ściany wprowadził nieświadomie służby w błąd albo koledzy poszkodowanego zdążyli go zabrać zanim rozpoczęła się akcja ratunkowa.

 

Share:

Leave a reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.