ARCHIWUM

Płonął na środki drogi

Nikomu z pasażerów, którzy jechali dzisiaj autobusem linii 30 w Świdnicy nic na szczęście się nie stało po tym, jak pojazd stanął nagle w płomieniach.

Duża zasługa w tym samego kierowcy, który widząc zagrożenia zatrzymał autobus i poprosił pasażerów o szybkie opuszczenia pojazdu. Ponieważ wszystko działo się na ulicy Niepodległości, kilkaset metrów od siedziby Państwowej Straży Pożarnej jednostki ratownicze były na miejscu już po chwili. Akcja gaszenia autobusu była błyskawiczna. Po kilku minutach ugaszono płonący silnik. Zdarzeniu przyglądał się jej tłum gapiów i kierowcy, którzy zatrzymywali się na poboczu ulic. Do momentu odholowania spalonego autobusu ruchem na ulicy Niepodległości kierowała policja. Poniżej kilka zdjęć.

Share:

Leave a reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.