Protest w sprawie obwodnicy?
Tak można wnioskować po konferencji prasowej posłanki Anny Zalewskiej. – Były trzy koncepcje jej budowy. Wybrano tę, która zrujnuje dzielnicę Konradów – mówiła dzisiaj parlamentarzystka.
Posłanka sugerowała, że Roman Szełemej podął decyzję bez uzgodnienia i konsultacji z mieszkańcami miasta, a w szczególności Konradowa. – Oni nic o tym nie wiedzieli. Nikt z nimi w tej sprawie nie rozmawiał. Spotkania, które teraz będą organizowane to żadne konsultacje. Urzędnicy unikają tego słowa jak ognia – mówiła Anna Zalewska. – To związane jest również z wywłaszczeniem i wyburzeniem domów. Przypominam w tym miejscu, że prezydent Wałbrzycha przegrywa w sądach sprawy związane z tą kwestią. Obawiamy się, że będzie procedować każdą wywłaszczona działkę i nieruchomość osobno, a w związku z tym obywatele przez najbliższe kilka lat, nie otrzymają dalej pieniędzy. To jest kwota w granicach 30-40 milionów złotych. Nie możemy mówić tutaj, że prezydent jest świetny i dba o pieniądze oraz miasto, bo rujnuje życie kilkuset obywateli – mówiła Anna Zalewska. Dziennikarzom obecnym na spotkaniu przedstawiła pisma, które przesłała do Romana Szełemeja oraz urzędu marszałkowskiego. – Chcę na przykład dowiedzieć się, jakie działania podął lub robi prezydent Wałbrzycha w zakresie jak najszybszego rozpoczęcia prac budowlanych w sprawie budowy zachodniego odcinka obwodnicy Wałbrzycha w ciągu Drogi Krajowej nr 35 – kończy Zalewska. Najbliższe spotkania prezydenta z mieszkańcami w sprawie obwodnicy już w środę w Urzędzie Miasta w Wałbrzychu, a w czwartek w Urzędzie Miasta w Szczawnie Zdroju o godzinie 12.00. Nieoficjalnie mówi się, że mieszkańcy Konradowa szykują się do protestu.
